Obiecuje szybkie zyski, zero ryzyka i niezależność finansową przed trzydziestką. Piramida finansowa to jedno z najstarszych narzędzi finansowych naciągaczy, które wciąż działa — bo wciąż nabierają się na nią kolejne osoby. Dowiedz się, jak działają piramidy finansowe, gdzie kryje się manipulacja i dlaczego posłuchanie obietnic niezależności finansowej tak często kończy się fiaskiem.
Jak rozpoznać piramidę finansową?
Nie każda dziwna inwestycja to od razu piramida, ale jeśli widzisz kilka z poniższych znaków ostrzegawczych, bezzwłocznie zrób krok w tył i ochroń swoje pieniądze.
- Główne źródło zarobku pochodzi nie ze sprzedaży produktu, ale z rekrutacji nowych uczestników.
- Obiecuje się wysokie zyski przy minimalnym wysiłku („wystarczy zaprosić 3 osoby!”).
- Produkt (np. kurs inwestycyjny, szkolenie, coaching) jest kupowany wyłącznie przez osoby, które mają nadzieję sprzedawać podobny produkt.
- Musisz zapłacić za dołączenie w formie opłaty za „pakiet startowy”, „licencję”, „certyfikat ukończenia kursu”, „szkolenia online”.
- Struktura zarobków przypomina drzewko lub piramidkę — zyskujesz tylko wówczas, jeśli do inwestycji namówisz kolejne osoby.
To nie jest biznes. To nie jest inwestycja. To klasyczna manipulacja stworzona po to, aby twoje złotówki nie były bezpieczne!
Piramida finansowa, czyli jak działa schemat naciągania
Wyobraź sobie, że jesteś na samej górze. Pod Tobą są dwie osoby, które płacą, żeby „wejść w biznes”. Ty zarabiasz na ich wejściu. Potem one muszą znaleźć po dwie osoby. I tak dalej. Zyski zasilają tylko osoby wyżej w strukturze. Problem? Struktura nie może rosnąć w nieskończoność.
Każda kolejna warstwa potrzebuje coraz więcej ludzi. W pewnym momencie system przestaje działać, bo… kończą się chętni. Tysiące osób zostają z niczym. A ci z samej góry uciekają z pieniędzmi wpłacanymi przez osoby z najniższych stopni piramidy. Ten model jest nie tylko nielegalny w świetle kodeksu karnego, ale zawodzi niemal wszystkich uczestników poza twórcami piramidy oraz niszczy relacje międzyludzkie, bo bazuje na zaufaniu (nieświadomy „inwestor” wciąga znajomych i rodzinę).
MLM i sprzedaż kursów – gdzie kończy się biznes, a zaczyna manipulacja?
Wiele piramid finansowych działa pod osłoną deklaracji o „marketingu wielopoziomowym”. Multi-Level Marketing (MLM) sam w sobie nie jest nielegalny. Są firmy, które sprzedają w ten sposób realne produkty lub oferują konkretne usługi. Istnieje jednak kilka cech, które pomagają wskazać system oparty na piramidzie finansowej.
- Rekrutacja nowych osób jest znacznie bardziej dochodowa niż sprzedaż produktu lub usługi.
- Główne źródło przychodu to prowizje od rekrutacji.
- Sam produkt lub usługa służy wyłącznie do tego, aby stać się rekruterem.
- „Szkolenia” stają się drogimi wejściówkami do kolejnych poziomów piramidy.
- Presja jest ogromna: „Nie osiągasz sukcesu? To Twoja wina, musisz chcieć bardziej!”.
Wpadnięcie w sidła podobnej piramidy finansowej grozi szczególnie ambitnym młodym ludziom, którzy mają żyłkę do przedsiębiorczości lub pragną żyć na własnych zasadach. Proces naganiania do struktur tego typu odbywa się często pod płaszczykiem „rozwoju osobistego”, „niezależności finansowej” albo „inwestowania wszystkiego we własny rozwój”.
Jak chronić swoje złotówki przed piramidą finansową?
Piramidy finansowe nie wyglądają dziś jak szare schematy z lat 90. Są kolorowe, modne, często towarzyszą im ociekające bogactwem relacje na Instagramie czy TikToku. Ich rdzeń się jednak nie zmienił: bogaci się ten, kto piramidę rozkręcił, podczas gdy cała reszta traci. Jeśli ktoś obiecuje Ci biznes bez ryzyka oraz bezinteresownie oferuje niezależność finansową, włącz myślenie.
- Nie inwestuj w coś, czego nie rozumiesz. Jeśli nie potrafisz wytłumaczyć, skąd biorą się zyski, nie wchodź w to.
- Nie płać za obietnice. Pieniądze zarabia się na realnych produktach lub usługach, nie na opowieściach o wolności finansowej oraz prowadzeniu bogatych profili social media.
- Zbadaj firmę. Sprawdź informacje na jej temat w rejestrach Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), zapytaj na forach, poszukaj opinii w social mediach, szczególnie tam, gdzie autor propozycji nie jest reklamowany.
- Porozmawiaj z kimś niezależnym, kto posiada odpowiednią wiedzę finansową do zweryfikowania oferty.
- Jeśli wywierana jest presja („musisz zdecydować się dziś, ponieważ okazja przejdzie ci koło nosa”), koniecznie odczekaj co najmniej 24h przed kolejnym kontaktem.
Pamiętaj ponadto, że nie każda oferta inwestycyjna reklamowana przez celebrytów oraz influencerów jest stuprocentowo wolna od podejrzeń. Jedne z największych piramid finansowych w Polsce funkcjonowały w mediach oraz przestrzeni publicznej na długie miesiące przed wyprowadzeniem pieniędzy należących do tysięcy inwestorów.
Dla Twojego bezpieczeństwa przyjmij założenie, że wiarygodna instytucja finansowa to tylko ta, która figuruje w rejestrach KNF. Możesz sprawdzić to tutaj:
https://www.knf.gov.pl/podmioty/wyszukiwarka_podmiotow
Jeśli nie możesz znaleźć firmy w rejestrze, upewnij się dzwoniąc na infolinię UKNF: (48) 22 262 58 00.