Ułatwienia dostępu

Sfinansowano ze środków Funduszu Edukacji Finansowej, którego dysponentem jest Minister Finansów i Gospodarki. Realizatorem Kampanii jest Fundacja Think!

Wi-Fi nie zawsze bezpieczne

Poznaj historię oszustwa na fałszywą stronę do logowania.

Marta, studentka socjologii, wchodzi do ulubionej kawiarni, gdzie często się uczy. Dziś zamierza dokończyć spis treści pracy licencjackiej i listę lektur do bibliografii. Korzystanie z własnego internetu w telefonie szybko zużywa baterię, dlatego jak zwykle łączy się z otwartą siecią Wi-Fi dostępną w lokalu. 

Zaczyna od szybkiego researchu na stronach naukowych, przegląda materiały, następnie loguje się do serwisów z notatkami i korzysta z poczty e-mail. W końcu wysyła do promotora efekty swojej pracy z prośbą o informację zwrotną. Zmęczona, ale zadowolona kieruje się do domu, po drodze wstępując do kilku sklepów. Popołudnie spędza leniwie – najpierw dzwoni do rodziców, a potem pozwala sobie na kilka odcinków serialu.

Wieczorem Marta zagląda na skrzynkę mailową, licząc w duchu na odpowiedź profesora. Od razu zauważa, że coś jest nie tak: widzi dużo podejrzanych wiadomości – reklam, treści pornograficznych i wezwań do zapłaty, a na dysku w chmurze dostrzega, że ktoś manipulował jej plikami – usunięto niektóre dokumenty, części zmieniono nazwy, dodano też nowe foldery. 

Marta wpada w panikę. Nie wie, co zrobić, więc w końcu dzwoni do bliskiej koleżanki Kasi, która kilka miesięcy wcześniej została okradziona przez internet.

Wspólna rozmowa pozwala ustalić prawdopodobny przebieg wydarzeń: 

  1. Marta mogła połączyć się do sieci przygotowanej przez oszusta, zamiast do sieci kawiarni.
  2. Przestępca podsunął jej fałszywą stronę logowania do poczty, za pomocą której wykradł dane logowania. 
  3. W ten sposób udało mu się zalogować na konto studenckie Marty – zyskał dostęp do wszystkich maili oraz dysku w chmurze. 
  4. Przejrzał jej skrzynkę – szukał przydatnych danych, za pomocą których mógłby np. wziąć kredyt na jej dane. 
  5. Oszust zmodyfikował też zawartość jej dysku złączonego z kontem do poczty i załadował dodatkowe pliki. Niewykluczone, że zawierają złośliwe oprogramowanie, dlatego w żadnym wypadku nie można ich pobierać. 

Co teraz powinna zrobić Marta?

  1. W ustawieniach poczty wylogować wszystkie aktywne sesje – tak żeby pozbawić oszusta aktywnego dostępu. 
  2. Zmienić hasła do skrzynki mailowej oraz wszystkich kont, które były z nią powiązane np. konta społecznościowe) oraz włączyć dwuskładnikowe uwierzytelnienie (2FA). Najlepiej skorzystać z innego urządzenia, na wypadek gdyby z jakiegoś powodu zostało zainfekowane szkodliwym oprogramowaniem. 
  3. Przeskanować komputer i telefon programem antywirusowym, następnie zaktualizować oprogramowanie (system operacyjny, przeglądarki). 
  4. Zgłosić sytuację – na uczelnię, do banku, na policję. Na skrzynce e-mail czy dysku w chmurze  oszust mógł znaleźć informacje umożliwiające kradzież tożsamości – w tym finansowe. 
  5. Zgłosić włamanie na konto pomocy technicznej firmy, która świadczy usługę.
  6. Usunąć nieznane pliki i foldery z chmury. Nie pobierać ich i nie otwierać.

Zobacz także